Świat jest przykryty śniegową kołderką, jest zimno i wietrznie, ale udało mi się zrobić zdjęcia :) Cieszę się, że już spadł śnieg, mam nadzieję, że Gwiazdka będzie biała, a nie zielona ;) Ale do rzeczy - zakochałam się w połączeniu burgundu i złota. Obie barwy są bogate, mocne, świetnie się uzupełniają, nie dominują nad sobą. Dzisiaj wybrałam królewskie kolory w zestawieniu dziennym, wygodnym i ciepłym. Za złotem w sumie nie przepadam, zwłaszcza przy twarzy, wolę srebrną biżuterię i chłodne kolory, ale czasem robię wyjątek. Co innego złoto w dolnych partiach ciała - złote spodnie czy spódnica są mile widziane. Tak samo połączenie złota i koloru bordowego czy fioletu w makijażu wygląda świetnie, jest bardzo glamour. Polecam je zwłaszcza na imprezy - Święta, Sylwester i karnawał tuż tuż, wiec warto rozważyć tą opcję :)
burgundowy sweter w warkocze - H&M
złote spodnie - dostałam :)
futrzany beżowy komin - New Yorker
naszyjnik - Stradivarius
Bardzo mi się całość podoba. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny look!!!
OdpowiedzUsuńja jakoś nie jestem przekonana do takiego połączenia :(
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolor i fason sweterka :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się spodnie,ale wolałabym długie :)
OdpowiedzUsuńsweterek skradł moje serce,mam podobny i uwielbiam ten kolor :)
pozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
świetny sweterek! :)
OdpowiedzUsuń